Holowanie pojazdu osobowego
Holowanie pojazdu osobowego
Najczęstsze pomyłki przy holowaniu samochodu
Pewno każdy kierowca prędzej czy później będzie miał zetknięcie z holowaniem. Awarie pojedynczych układów, stłuczki, kolizje – powodów unieruchomienia pojazdu jest wiele, wobec tego pomoc ze strony służb drogowych lub też znajomego kierowcy bywa nieunikniona. W teorii, nie ma w holowaniu nic przede wszystkim trudnego – otóż wystarczy jedynie połączyć dwa samochody linką i powoli powracać do wybranego miejsca. Niestety, obraz ten mija się z rzeczywistością. Proces holowania to wielkie wyzwanie dla obu kierowców, które potrzebuje pełnego skupienia, precyzji i synchronizacji. Wystarczy chwila nieuwagi, a do kolejnego wypadku może dojść w mgnieniu oka. Z tego powodu holowanie aut uporządkowane jest licznymi przepisami, jakich nieprzestrzeganie grozi dosyć wysokim mandatem. Nim podejmiemy się tego wyzwania, warto jest najpierw gruntownie się z nimi zapoznać.
O czym nie zapomnieć przy holowaniu?
Główną czynnością, o jakiej powinno się pomyśleć przed nawiązaniem holowania, jest prawidłowe ustawienie świateł. Należy wyłączyć światła awaryjne, a resztę z nich dostosować do panujących warunków, tak jak robimy to w sprawnych autach. Bardzo istotne jest też zamieszczenie trójkąta ostrzegawczego po lewej stronie pojazdu, by zasygnalizować innym kierowcom o sytuacji awaryjnej. Następną kwestią jest dopuszczalna prędkość, z którą ciągnięty samochód może się poruszać. Górnym limitem prędkości poza obszarem zabudowanym jest 60 km/h, przekroczenie go grozi karą pieniężną. Holowane auto jest bez kwestionowania źródłem irytacji drogowców, lecz nie wolno ulec wywieranej na nas presji, bo przyspieszenie w takiej sytuacji nieuchronnie prowadzi do niebezpieczeństwa.
Kto ma uprawnienia, aby holować auto?
Chociaż nie trzeba mieć szczególnych uprawnień do holowania, to tylko pomoc drogowa może podjąć się go na autostradzie. Nawet jeżeli przeprowadza je pojazd celowo przystosowany do tego zadania, to można transportować popsuty samochód wyłącznie do najbliższego zjazdu, aby nie tamować ruchu. Obecność drugiego kierowcy jest wymagana, o ile do holowania nie używa się tak zwanego motyla czy też lawety, które zabezpieczają niesprawne auto.
www.1skupaut.pl wróć do kategorii »